Forum Sojuszu serwera s6.travian.pl
UNIA
Przekazuję info od jednego gracza z sojuszu UNIA 19
Witam.
m_dziq piszę głównie do Ciebie w tej sprawie ponieważ znamy się z koalicji UNiPER. Rozumiem, że wszystkie odłamy UNII wspierają się. Mamy problem we własnym sojuszu. Założyciel i rada, w której się znajduję jest w czasie, że tak powiem hibernacji. Jak to w normalnym życiu dostęp do internetu poprzedza brak czasu. Nieaktywna rada równa jest z chaosem. Właśnie dziś wróciłem i widzę tu wielkie zamieszanie w szeregach sojuszu. Najbardziej martwią mnie nie ataki na moje osady ale sposób w jaki został potraktowany Gajus. Tak Gajus jak i ja zawsze byliśmy lojalni wobec UNiPERu, tak i chętnie będziemy pomocni dla głównej dotychczasowej formacji sojuszu. Naprawdę nie przypominam sobie, abyśmy prosili kiedyś o pomoc, choć zawsze pomagaliśmy innym odłamom koalicji. Wracając do problemu. Gajus jako założyciel sojuszu i dyplomata ma problemy z czasem, który może wykorzystać w grze, dlatego jest nieaktywny już przez jakiś tydzień. Cały sojusz jest łagodnie mówiąc zbulwersowany postawą pewnych graczy... Z tego co mi wiadomo posiadacie pakt o nieagresji z sojuszem ++. Podczas nieobecności Gajusa właśnie ten sojusz zwiną mu około 4 osad w tym kropa. Także ja jestem atakowany przez tych "szacownych" panów. Najśmieszniejsze jest to, że mieliśmy ankietę przed nieobecnością Gajusa, która zakończyła się pozytywnie. Gajus jako gracz cieszył się, że ludzie w sojuszu są za nim i wyrazili zgodę na rozmowy w sprawie paktu o nieagresji z ++. Zastanawiam się jak mój sąsiad i kolega z gry poczuje się widząc zaistniałą sytuację. Przecież ci panowie go pięknie rozbierają pod jego nieobecność. Ja wiem, że musimy alarmować sami, bo wszystkiego dopatrzyć się nie można. Ja nadal jestem za podpisaniem tego paktu o nieagresji, którego do cholery oni z Wami mają, ale go widocznie nie przestrzegają. Z tego co mi wiadomo pakty te tyczą się całej UNII. Chciałbym, abyś na forum tą wiadomość przekazał całemu głównemu sojuszowi. Panowie miarą gry jest oczywiście siła i pozycja w grze, ale kto by chciał grać z graczem, który jest pr0, ale nie idzie się z nim dogadać... Nasz sojuszu to świetni gracze. Żeby być świetnym graczem nie potrzeba oszałamiającej ilości popa i piekielnego militarnego uderzenia. Moim skromnym zdaniem wystarczy być średniakiem, ale z charakterem gdzie charakter nie wyraża się w ilości bluzgów na innego gracza... Przede wszystkim Gajus to świetna osoba która nawiąże ciepłe relacje z nowym głównym sojuszem. To mój sąsiad z gry i kolega którego szanuję. Proszę, więc. Jako główny sojusz zajmijcie się sprawą panów z ++. Żądam zwrotu osad Gajusa, które zostały paskudnie przejęte przez ten sojusz. Jeśli nie, rozpoczniemy z kolegami próbę odbicia tych osad. Nie łatwo się domyślić jaki będzie finał naszych ataków na sojusz ++. Stracicie jedno ze skrzydeł, odłamów, czy jak to nazwać. Możliwe, że mój sojusz także mnie nie posłucha, więc spróbuje sam tych ataków. Nie mam zamiaru jako sitter Gajusa świecić dla kumpla oczami tylko dlatego, że sam nie miałem czasu na prowadzenie własnego konta i oddałem osady agresorowi.
To odróżnia w grach wartościowych graczy - lojalność. My chętnie jako wasze skrzydło zawsze pomożemy, tylko czy wy pomożecie nam? Tak już między nami, to wróciłem z pubu... Prawdopodobnie mogłem być nazbyt wylewny, więc jak coś z góry przepraszam. Dobra został mi jeszcze jeden "Tyski usypiacz". Aplikacja zostanie rozpoczęta, a potem w kimono.
Pozdrawiam,
Bankai
Offline
UNIA
Niech glowny dyplomata napisz do ++ z prosba o wyjasnienie. Nie ma co narazie sie denerwowac. Gajus powinien byc bardziej odpowiedzilanmy zostawiajac konto na dluzszy czas, np. sa dwa sloty na sittow. Sam tez sie nie popisales, dajac zabrac az 4 osady, ale jak juz mowilem spokojnie niech sie tym dyplomacja zajmie.
Offline