Chris - moje wielkie uznanie że podjąłeś siętego zadania!
Jarovit666 ma dobry plan, popieram go - teraz już nie ma podziału na zks, uniper, lux-p czy new...teraz jet unia

Czesc. Czytam to i wszystko co tu piszecie i nie moge uwierzyc. A kiedys bylo tak fajnie. Teraz ten sojusz zaczyna mi przypominac  poczatki gry kiedy z sojuszy, wywalano za mala a ilosc popa i tym podobne, dla ktorych najwazniejsze byly miejsca w rankingach, wszystkie te sojusze  w niedlugim czasie sie rozpadly. Przeraza mnie to co tu czytam. Sojusz to wspolpraca i pomoc a nie wyscig szczurow.  Chcialam nalezec do Lux P  i   uwazam , ze byl to dobry sojusz na madrych zasadach, majacy przyszlosc, teraz zaczynam sie mocno obawiac... I nie chodzi o  moje nastawienie bo mialam pozytywne i nadal staram sie je miec. Moja siostra grala na s 3. . miala swietny bardzo zgrany sojusz. Nawet jak kogos skatasowano prawie do zera to mogl liczyc na pomoc swoich sojusznikow.  Mimo ze to nie ich sojusz 1 wybudowal ten cud swiata to i tak nie bylo wazne na koncu, bo najwazniejsze okazalo sie to co ludz dla ludzia potrafil zrobic, i jak wazne okazaly sie te male wsparcia od wlasnie tych najmniejszych graczy. Acha i jeszcze cos sojusz ktory pierwszy wybudowal cud swiata byl daleko w rankingach, wlasciwie nikt sie tego nie spodziewal... ale skorzystali z okazji w  ktorej to najsilniejsze sojusze bily sie miedzy soba....   ja uwazam tak nie mozna patrzec za wysoko bo mozna sie potknac o bardzo maly kamyczek, najwazniejsza jest terazniejsza gra wiec postarajmy sie aby wszyscy tutaj dobrze sie czuli...